Rosja organizuje dziś ćwiczenia wojskowe na anektowanym Krymie. Będzie to jeden z elementów, rozpoczętych we wtorek manewrów „Kaukaz 2016”.
Rosyjskie Ministerstwo Obrony ściągnęło na półwysep ciężki sprzęt, samoloty i wojska desantowe. Działania jednostek naziemnych będzie z morza wspierać Flota Czarnomorska. W związku z manewrami ograniczono loty samolotów cywilnych nad Krymem. Już we środę odwołano kilkadziesiąt rejsów pasażerskich. Rosjanie z uwagą obserwują także ruchy wojsk natowskich w tym rejonie. Resort obrony oskarżył amerykańskie siły zbrojne o wykonywanie lotów zwiadowczych w pobliżu rosyjskich granic. W oficjalnym komunikacie podano, że dwie maszyny typu „R – 8 Posejdon” zbliżyły się do terytorium Federacji z wyłączonymi urządzeniami identyfikacyjnymi, ale zostały przechwycone przez rosyjskie myśliwce. Tymczasem Waszyngton twierdzi, że amerykańskie samoloty wykonywały regularne loty patrolowe, a rosyjskie maszyny w sposób nieprofesjonalny i niebezpieczny próbowały je przechwycić.
Maciej Jastrzębski/Moskwa/nyg