Rosyjski sąd apelacyjny pozostawił obywatela Danii w łagrze na sześć lat. Dennis Christiansen został skazany za działalność ekstremistyczną. Międzynarodowa organizacja Amnesty International przypomina, że Duńczyk jest świadkiem Jehowy – organizacji religijnej zakazanej w Rosji i uznawanej za ekstremistyczną.
Obywatel Danii został zatrzymany w 2017 roku, w miejscowości Orzeł po tym, jak policja przeprowadziła rewizje w ośrodku modlitewnym. W chwili aresztowania Dennis Christiansen wygłaszał kazanie. W lutym 2019 roku rosyjski sąd skazał mężczyznę na 6 lat łagru. Sąd apelacyjny utrzymał wyrok w mocy. Duńczykowi zaliczono na poczet kary tymczasowy areszt. Będzie więc musiał jeszcze spędzić za kratami około 3 lat. Amnesty International uznała Christiansena za więźnia sumienia i zaapelowała do władz Rosji o zweryfikowanie decyzji sądu. Reprezentująca rosyjski oddział organizacji broniącej praw człowieka Natalia Priłuckaja oświadczyła, że decyzja sądu jest kolejnym dowodem na to, że przepisy dotyczące walki z ekstremizmem są wykorzystywane w Rosji do prześladowania wszystkich „inaczej myślących”, w tym osób o odmiennych od władz poglądach społecznych, politycznych i religijnych.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Maciej Jastrzębski/Moskwa/kj