Kandydat rosyjskiej partii komunistycznej nie został odsunięty od udziału w wyborach prezydenckich. Centralna Komisja Wyborcza nie znalazła podstaw do skreślenia Pawła Grudinina z listy kandydatów. Część jego konkurentów twierdzi, że przedstawiciel Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej naruszył ordynację wyborczą i powinien zostać wykluczony z ubiegania się o najwyższy urząd w państwie.
Paweł Grudinin jest dyrektorem jednego z moskiewskich kołchozów. Na początku kampanii wyborczej Centralna Komisja zwróciła uwagę, że dysponuje on rachunkami w szwajcarskich bankach. Ponieważ prawo w Rosji zakazuje kandydatom do urzędu prezydenta posiadania zagranicznych aktywów zobowiązano kandydata do zlikwidowania kont. Paweł Grudinin przedstawił odpowiednie dokumenty, z których wynikało, że wywiązał się z tego obowiązku. Kilka dni temu okazało się, że przedstawiciel partii komunistycznej ma jednak rachunek w szwajcarskim banku, na którym znajduje się około miliona dolarów i pięć kilogramów złota. On sam zaprzeczył tym informacjom twierdząc, że to plotka rozpowszechniana przez konkurentów. Dodał też, że otworzył rachunki w Szwajcarii, aby płacić za leczenie krewnych. Centralna Komisja Wyborcza podjęła decyzję o pozostawieniu Pawła Grudinina w gronie kandydatów do urzędu prezydenta, ale na jego plakatach wyborczych pojawi się informacja o szwajcarskich kontach i zgromadzonych tam środkach finansowych.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Maciej Jastrzębski/Moskwa/sk