Część rosyjskiej opozycji obarcza Władimira Putina odpowiedzialnością za śmierć Borysa Niemcowa. W opinii współpracowników zamordowanego polityka, to obecny prezydent doprowadził do wytworzenia się w Rosji atmosfery nienawiści wobec oponentów polityki Kremla.
Borys Niemcow został zastrzelony w centrum Moskwy, w pobliżu murów Kremla. Choć na ławie oskarżonych zasiadają domniemani zabójcy, do dziś nie wskazano zleceniodawców tej zbrodni. W ocenie lidera opozycji Ilii Jaszyna z Partii Narodowej Wolności, odpowiedzialność polityczną za śmierć Niemcowa ponosi Władimir Putin.
„Władimir Putin jest ideologiem i architektem tej atmosfery nienawiści, która króluje w rosyjskim społeczeństwie, w ostatnich latach. Właśnie Putin ogłaszał swoich oponentów wrogami, piątą kolumną, zdrajcami, co przyjmowano jako rozwiązywanie rąk tym radykałom, którzy wspierają obecne władze” – stwierdził Ilja Jaszyn w rozmowie z Polskim Radiem.
W drugą rocznicę zabójstwa Borysa Niemcowa, w miejscu jego śmierci składane są kwiaty i płoną znicze. Moskwianie umieszczają tam również portrety zabitego polityka z hasłami: „Nie damy się zastraszyć” i „Rosja będzie wolna”.
Maciej Jastrzębski/Moskwa, Fot. Dreamstime.com