Rosjanie wstydzą się biedy i są rozgoryczeni rozpadem ZSRR. Sondaż na ten temat przeprowadziło Centrum Analityczne Jurija Lewady. W tym samym badaniu obywatele Federacji Rosyjskiej stwierdzają, że ich kraj jest „wielkim imperium”, a oni zasługują, aby czuć się „narodem, który ma szczególny wkład w historię”.
Ponad 88 procent Rosjan chciałoby, aby Rosja zachowała status imperium. Jednocześnie 61 procent uczestników sondażu wstydzi się, że naród z takimi aspiracjami „ciągle jest biedny”. 45 procent badanych dodatkowo odczuwa rozgoryczenie z powodu rozpadu Związku Radzieckiego, a 24 procent podnosi kwestię różnic w poziomie życia między Rosją i Zachodem. 21 procent Rosjan wstydzi się tego, że w ich kraju doszło do takich wydarzeń, które ogólnie określają jako „stalinowski terror”.
Rosjanie są dumni z pokonania faszyzmu w 1945 roku, osiągnięć w dziedzinie badań kosmicznych i swojej literatury. Jak zauważają socjologowie Centrum Lewady, zmalała liczba zwolenników aneksji Krymu. Włączenie półwyspu w granice Federacji uważa za powód do dumy tylko 45 procent respondentów, gdy po 2014 rok poparcie dla takiego działania rosyjskich władz zgłaszało około 80 procent Rosjan.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Maciej Jastrzębski/Moskwa/ zr