Rosja udostępni testy antydopingowe specjalistom Światowej Agencji Antydopingowej (WADA). To jeden z warunków funkcjonowania Rosyjskiej Agencji Antydopingowej, która została zawieszona po ostatnich aferach związanych z fałszowaniem testów.
W 2015 roku międzynarodowe organizacje sportowe wszczęły na podstawie doniesień prasowych śledztwo w sprawie fałszowania w Rosji prób antydopingowych. Z raportów Światowej Agencji Antydopingowej wynikało, że w proceder zamieszani byli lekarze, urzędnicy państwowi i funkcjonariusze służb specjalnych. Na tej podstawie w 2016 roku część rosyjskiej reprezentacji lekkoatletycznej nie została dopuszczona do olimpiady w Brazylii, a w 2017 roku Międzynarodowy Komitet Olimpijskich zdyskwalifikował rosyjską reprezentację sportów zimowych. Inspektorzy WADA, którzy przyjechali do Moskwy, chcą uzyskać dostęp do bazy danych Moskiewskiego Laboratorium Antydopingowego. Zamierzają oni zbadać próbki z lat 2011 – 2015. Jak podkreśla rozgłośnia Echo Moskwy, nie spełnienie tego warunku może spowodować ponowną delegalizację rosyjskiego systemu antydopingowego.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Maciej Jastrzębski/Moskwa/dw