Rosja podpisała z Turcją umowę na sprzedaż rakiet S-400. Poinformował o tym, przed wylotem do Soczi, prezydent Recep Tayyip Erdogan. Turecki przywódca chce jeszcze dziś porozmawiać z prezydentem Władimirem Putinem o przyspieszeniu dostawy zamówionego sprzętu wojskowego.
To już piąta w tym roku wizyta prezydenta Turcji w Rosji. Z oficjalnych dokumentów przedstawionych przez administrację Kremla wynika, że rozmowy Putina z Erdoganem dotyczyć będą sytuacji w Syrii i dwustronnych kontaktów inwestycyjno – handlowych. Przed wylotem do Rosji Recep Tayyip Erdogan oświadczył dziennikarzom, że priorytetem jest dla niego uzgodnienie technicznych szczegółów dostaw rosyjskich kompleksów rakietowych. -„Odnośnie S-400 już się z Rosją porozumieliśmy i podpisaliśmy dokumenty” – stwierdził turecki przywódca. Dodał, że chce uzgodnić takie działania, które maksymalnie przyspieszą dostawę uzbrojenia. Umowa o dostawie rakiet została podpisana we wrześniu. Wtedy też Ankara wpłaciła pierwszą ratę, ale Moskwa do tej pory nie wysłała do Turcji ani jednego z zamówionych kompleksów S-400. Kontrakt został skrytykowany przez zachodnich ekspertów, którzy przypomnieli, że Turcja jako członek NATO nie powinna kupować broni nieodpowiadającej standardom Sojuszu.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Maciej Jastrzębski/Moskwa/wkrz