W środę 1 sierpnia odbywają się główne uroczystości 74. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Historyk prof. Wojciech Roszkowski twierdzi, że celem powstańców było wyzwolenie Warszawy, ale był jeszcze jeden cel, z którego wtedy nie zdawali sobie sprawy.
W jego opinii, gdyby powstanie nie wybuchło, Sowieci doszliby pewnie w głąb Niemiec, a nasz kraj stałby się republiką sowiecką.
Zdaniem historyka mówienie o powstaniu wymaga staranności i uwagi oraz przedstawiania wszystkich perspektyw. Podkreśla on, że powstanie było tragedią, ale bez niej „nam dzisiaj byłoby znacznie gorzej”.
1 sierpnia 1944 roku, do walk z Niemcami ruszyło około 20 tysięcy żołnierzy Armii Krajowej. Powstanie miało trwać kilka dni, trwało ponad 2 miesiące, w walkach poległo około 18 tysięcy powstańców, zginęło także ponad 100 tysięcy cywilów.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Katarzyna Ingram/af/to/