Instytut Technologiczny w Massachusetts (MIT) ma odpowiedź na długie kolejki w barach – barmanów mogą wyręczyć roboty.
Naukowcy z uczelni przekonują, że dzięki nowym algorytmom roboty mogą się sprawdzić za ladą lepiej niż ludzie. Pracują szybciej i skuteczniej, jest mniejsze ryzyko, że popełnią bląd – rozbiją butelkę czy pomylą ją z inną.
To nie pierwsze roboty zastępujące barmanów. W ubiegłym roku para maszyn, którą stworzyła włoska firma Makr Shakr, przygotowywała drinki dla pasażerów statku wycieczkowego Quantum of the Seas. MIT chwali się jednak, że ich roboty jako pierwsze pracują za ladą zespołowo. Są świadome obecności innych robotów i potrafią się dostosować do ich działań.
Naukowcy podkreślają jednak, że roboty serwujące piwo to w gruncie rzeczy tylko technologiczna ciekawostka. Nowe rozwiązania mają pomóc rozwiązywać dużo poważniejsze problemy. Dzięki nim wkrótce roboty będą mogły na przykład brać udział w akcjach ratunkowych. Drony latające nad miejscem katastrofy mają wysyłać informację robotom na ziemi, które zaopatrzone w niezbędne dane ruszą na miejsce i pomogą ofiarom.
(jj)