Mieszkańcy Chicago zmagają się z wyjątkowymi upałami jak na tę porę roku. Od prawie tygodnia temperatura przekracza 90 stopni F.
Po raz ostatni we wrześniu tak wysokie temperatury utrzymywały się w 1955 roku. Jednak wówczas upały trwały nieco krócej bo od 16 do 19 września. W ciągu ostatnich dni pobito w Chicago parę rekordów. Przykładowo sobota kiedy to termometry – jak informuje krajowe centrum meteorologiczne – wskazały 95 stopni F była najbardziej upalnym dniem w tym roku! Podobne temperatury ale 14 września odnotowano wcześniej w 1893, 1915 i 1927 roku. Synoptycy twierdzą, że wtorek ma być ostatnim w tym miesiącu tak upalnym dniem i już od jutra temperatura spadnie do 70 stopni F.
BK