Tak wysokiej temperatury 20 września w Chicago nie notowano od ponad 80 lat.
Wczoraj o 1:50 po południu termometry na stacji pomiarowej na O’Hare wskazywały 92 stopnie F. Pobity został tym samym rekord z 20 września 1931 roku, kiedy to termometry w Wietrznym Mieście wskazywały 91 stopni F. Średnia temperatura dla drugiej połowy września utrzymuje się w granicach 70 stopni F. Wiele osób skorzystało z tych ostatnich letnich chwil i mimo, ze oficjalnie sezon kąpielowy już się zakończył wybrało się na plażę nad jeziorem Michigan. Nie brakowało także amatorów kąpieli. Synoptycy twierdzą, że dziś będzie nieco chłodniej w granicach 90 stopni F i przypominają, że już jutro rozpoczyna się jesień.
BK