Tegoroczne lato jest jednym z najcieplejszych w historii Chicago. Utrzymująca się od paru dni temperatura w granicach 90 stopni F mocno daje się we znaki mieszkańcom. Odczuwalna jest jeszcze wyższa i przekracza 100 F.
Krajowe centrum meteorologiczne wydało dla metropolii chicagowskiej ostrzeżenie przed upałami. Od początku klimatycznego lata czyli od 1 czerwca średnią temperaturę w Chicago oszacowano na 76.5 F. Tym samym jest to już najgorętsze lato w historii Wietrznego Miasta. Poprzedni rekord ustanowiony został w 1955 roku kiedy to średnia wyniosła 76.3 F.
Tegoroczne lato nie tylko jest upalne ale wyjątkowo suche. Od 1 lipca do 25 sierpnia spadło zaledwie 3.55 cala deszczu. Gorsza sytuacja była w 1944 roku kiedy to opady deszczu były jeszcze mniejsze i wyniosły 2.77 cala. Lekarze z kolei apelują o ograniczenie przebywania na zewnątrz i picie dużych ilości wody.
BK