Poniedziałek przyniósł w kilku miejscach stanu Michigan rekordową temperaturę, jeśli chodzi o dzień po Bożym Narodzeniu.
Rekordy padły w Detroit (57 stopni Fahrenheita), a także w miastach Flint i Saginaw (odpowiednio 55 i 54 stopnie).
Wynik, jaki zanotowano w Detroit, jest o 2 stopnie wyższy od poprzedniego rekordu, sięgającego roku 1888.
– Nie jest to coś bardzo niezwykłego. Czasami w grudniu mogą się zdarzyć temperatury powyżej 60 stopni – mówi Steven Freitag z National Weather Service.
Wysokie temperatury i opady deszczu spowodowały, że stopniała większość śniegu, który spadł w ww. rejonach wcześniej w tym miesiącu. W kolejnych dniach powróci jednak mróz.
(dr), Fot. Dreamstime.com