Gubernator Illinois Bruce Rauner odrzucił w środę pomysł wprowadzenia do Chicago Gwardii Narodowej, która miałaby pomóc w zapanowaniu nad przestępczością.
Rauner przyznał, że Wietrzne Miasto boryka się z poważnym „kryzysem bezpieczeństwa” jednak wezwanie posiłków w postaci Gwardii Narodowej byłoby emocjonalnym zachowaniem i nie jest dobrym rozwiązaniem. Gubernator zaznaczył, że odbył szereg spotkań z aktywistami, przedstawicielami policji a także samej Gwardii Narodowej i po dokładnej analizie sytuacji podjął decyzję. Przypomnijmy, że w 2008 roku ówczesny gubernator Rod Blagojevich rozważał wprowadzenie Gwardii Narodowej do Chicago po tym, jak w niektórych dzielnicach zanotowano wzrost przestępczości. Gwardzistom miała pomagać policja stanowa Illinois. Jednak pełniący wtedy funkcję burmistrza, Richard M. Daley stwierdził, że Balgojevich powinien ponownie zastanowić się nad podjęciem takiego kroku, gdyż nie było gwarancji, że jest to dobry pomysł.
BK