10.1 C
Chicago
czwartek, 28 marca, 2024

Ratowniczka medyczna pobita przez pijaną 29-latkę

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Pijana kobieta pobiła ratowniczkę łódzkiego pogotowia. W mieszkaniu było dwoje dzieci, którymi nie miał się kto opiekować.

Do dyspozytora łódzkiego pogotowia ratunkowego zadzwonił w czwartek (5 listopada) po północy mężczyzna z informacją o dwóch osobach, z którymi nie ma kontaktu. – Zgłaszający zaznaczył od razu, że osoby potrzebujące pomocy są pod wpływem alkoholu – mówi Edyta Wcisło z Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi.

 

Ratownicy medyczni wyjechali o godz. 0.13. Drzwi od mieszkania w bloku przy ul. Ozorkowskiej w Łodzi otworzył im mężczyzna, który wcześniej dzwonił po pomoc. – W pokoju przy łóżku leżała kobieta. Udało się ją ocucić. W kuchni w łóżeczku spała jej 3-letnia córka – opowiada Karolina Korzuszek, ratownik medyczny. Po chwili mężczyzna poinformował ratowników, że w łazience jest jeszcze jedna kobieta. Z nią też nie ma żadnego kontaktu. Gdy ratowniczka weszła do toalety, zobaczyła siedzącą na sedesie 29-letnią Kornelię O. Miała na sobie wierzchnie odzienie, a obok niej siedział jej 9-letni syn.

 

– W mieszkaniu nie było nikogo trzeźwego wśród dorosłych. Dlatego poinformowałam mężczyznę, że zgodnie z procedurami musimy poczekać aż przyjdzie zająć się dziećmi ktoś dorosły – relacjonuje Karolina Korzuszek. Ratowniczka weszła do kuchni i upewniła się, czy wszystko jest w porządku z małą dziewczynką. Po chwili do kuchni weszła też 29-latka, która wcześniej siedziała w łazience. Był z nią drugi ratownik. Próbowali zbadać pijaną 29-latkę.Ona jednak agresywnie i wulgarnie sprzeciwiała się i oznajmiła, że zabiera syna i wychodzi. Ratownik zagrodził jej drogę i nie pozwolił kompletnie pijanej matce wyjść z mieszkania z dzieckiem. Pani Karolina usiadła w fotelu w pokoju i zaczęła wypełniać dokumentację medyczną z wizyty. W tym czasie pijana matka lżyła ratowników i robiła się coraz bardziej agresywna.

 

Pracownicy pogotowia ponownie poinformowali obecnych, że jeśli nie znajdzie się nikt trzeźwy do opieki nad dziećmi, to będą musieli wezwać policję. W odpowiedzi mężczyzna powiedział, że zaraz przyjdzie siostra i zaopiekuje się dziećmi. Nagle pijana Kornelia O. wybiegła z kuchni, podbiegła do siedzącej w fotelu ratowniczki i uderzyła ją pięścią w twarz. – Pracuję jako ratownik od 10 lat. Wielokrotnie byliśmy wyzywani i atakowani. Ale pierwszy raz spotkałam się z taką agresją – mówi Karolina Korzuszek. Agresywna matka chciała ponownie zaatakować ratowniczkę, ale zasłonił ją ratownik. Wtedy do mieszkania przyszła siostra mężczyzny i zajęła się dziećmi. Pracownicy pogotowia musieli wezwać policjantów na pomoc. Agresywną łodziankę zabrali na VI komisariat, gdzie sprawdzili jej trzeźwość i wręczyli wezwanie na przesłuchanie. – Policjanci w trakcie przesłuchania przedstawili 29-letniej łodziance zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego – mówi asp. sztab. Radosław Gwis z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

Agresywnej Kornelii O. grozi do trzech lat więzienia. Dodatkowo policjanci poinformują sąd rodzinny o tym, że sprawowała opiekę nad małoletnim synem, mając 2,5 promila alkoholu w organizmie.

, foto Grzegorz Gałasiński

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520