Putin oferuje Łukaszence pomoc ekonomiczną. Co chce ugrać?

Publicysta rozgłośni Radio Swaboda Walery Kalinouski powiedział Polskiemu Radiu, że to gra Kremla na zachowanie wpływów na Białorusi. „To próba ze strony Rosji zakonserwowania reżymu Aleksandra Łukaszenki. Jednak już widać, że Kreml chce znaleźć dla Białorusi innego prorosyjskiego lidera. Łukaszenka staje się niewygodny, bo wielotysięczne demonstracje białoruskiej opozycji stają się co raz bardziej antyrosyjskie. Moskwa boi się, że Białoruś tak jak Ukraina zacznie dążyć do Europy” – powiedział Walery Kalinouski.

Białorusini, którzy od 37 dni protestują mieli jedno główne hasło – odejście od władzy Aleksandra Łukaszenki, rządzącego krajem od 26 lat. Jednak na ostatnich protestach pojawiły się hasła antyrosyjskie. Wcześniej Białoruś była zaliczana do krajów, w których nie ma nastrojów antyrosyjskich.

 

***

 

W Soczi zakończyło się spotkanie prezydentów Rosji i Białorusi. Władimir Putin obiecał Aleksandrowi Łukaszence kredyt w wysokości półtora miliarda dolarów, a białoruski prezydent zadeklarował dalszą integrację w ramach tak zwanego Państwa Związkowego.

Wcześniej białoruska opozycja ostrzegła, że jakiekolwiek umowy i porozumienia z Aleksandrem Łukaszenką nie mają mocy prawnej, ponieważ nie jest on legalnie wybranym prezydentem. Od 9 sierpnia na Białorusi trwają antyprezydenckie protesty, brutalnie tłumione przez milicję i OMON.

Rozmowy w Soczi trwały cztery godziny. Po ich zakończeniu prezydenci nie przekazali dziennikarzom informacji o szczegółach spotkania. W części oficjalnej, przed spotkaniem w cztery oczy Władimir Putin oświadczył, że władze Rosji są poinformowane o protestach na Białorusi i opowiadają się za tym, żeby Białorusini sami rozwiązywali swoje problemy. Prezydent Rosji przypomniał także, że jego kraj wspiera białoruską gospodarkę, w tym wspomniał o trwających negocjacjach dotyczących udzielenia Mińskowi kredytu w wysokości półtora miliarda dolarów. Z kolei Aleksander Łukaszenka zapewniał, że jego kraj jest zainteresowany współpracą z Rosją.

Wcześniej opozycyjna – białoruska Rady Koordynacyjnej ostrzegła Władimira Putina, aby nie zawierał z Aleksandrem Łukaszenką żadnych umów, ponieważ nie jest on legalnym prezydentem Białorusi.

 

–

IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Maciej Jastrzębski/Moskwa/w dwi/IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Włodzimierz Pac/Mińsk/w dwi/