We wtorek około godz. 21 w kamienicy przy ul. Koniawskiej w Gorzowie zamordowany został 36-letni mężczyzna. W piątkowy ranek 30-letnia konkubina ofiary została przesłuchana i usłyszała zarzut zabójstwa.
Jak ustaliła prokuratura w mieszkaniu wywiązała się kłótnia. 36-latkowi trzy ciosy nożem zadała jego konkubina, która była pod wpływem alkoholu. Jeden z ciosów trafił mężczyznę w szyję i ten okazał się być przyczyną zgonu. – Przyznaje się do tego, że ugodziła konkubenta nożem. Ale jak powiedziała nie zrobiła tego celowo i z premedytacją – mówi Agnieszka Hornicka-Mielcarek zastępca prokuratora rejonowego w Gorzowie Wlkp.
Kobieta została zatrzymana na 48 godzin. Prokuratura już przygotowuje wniosek o tymczasowy areszt. – Przygotowuję wniosek do sądu o zastosowanie wobec podejrzanej środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy – dodaje prokurator Agnieszka Hornicka-Mielcarek.
Jak ustaliła prokuratura podczas morderstwa w mieszkaniu przebywało jeszcze dwóch mężczyzn. Zostali oni przesłuchani w charakterze świadków i zwolniono ich. – Podczas tego zdarzenia mężczyźni byli w tym mieszkaniu, ale przebywali w innym pomieszczeniu. Nie ma bezpośredniego świadka tego zdarzenia – uzupełnia prokurator Agnieszka Hornicka-Mielcarek. Za zabójstwo kobiecie grozi od ośmiu do 25 lat pozbawienia wolności, a nawet dożywocie.