Niejawny tryb przesłuchań sędziów na określone stanowisko jest tradycją – powiedziała prezes Trybunału Konstytucyjnego. Julia Przyłębska w TVPInfo odniosła się do zarzutów części opozycji, że Krajowa Rada Sądownicza przesłuchuje kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego „w sposób tajny”. Julia Przyłębska zauważyła, że rekrutacja na jakiekolwiek stanowisko niemal zawsze odbywa się przy drzwiach zamkniętych. Jak podkreśliła, tak wynika z samej logiki naboru na określone stanowisko. „Nie przypominam sobie, by wcześniejsze przesłuchania były publiczne” – dodała prezes Trybunału Konstytucyjnego.
Dziś KRS kontynuowała, rozpoczęte wczoraj, przesłuchania kandydatów. Zaproszone na nie zostało 68 osób. Łącznie, w ciągu trzech dni wysłuchań, ma się na nich stawić blisko 200 kandydatów. Ich przesłuchania są prowadzone przez cztery zespoły złożone z członków KRS. Decyzję o wyborze podejmie cała Rada, która może, ale nie musi brać pod uwagę rekomendacji poszczególnych zespołów. Największym zainteresowaniem cieszy się Izba Dyscyplinarna SN, najmniejszym – Izba Karna.
Przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa, sędzia Leszek Mazur zapowiedział wczoraj, że protokoły z przesłuchań kandydatów do Sądu Najwyższego będą dostępne w trybie udzielania informacji publicznej.
IAR/TVPInfo/mt/łp