Siergiej Łukjanow pokonał pieszo 18 200 kilometrów, aby trafić do Rio de Janeiro, gospodarza tegorocznych igrzysk olimpijskich.
60-letni Rosjanin w podróż wyruszył z Sankt Petersburga 1 kwietnia 2015 roku. – Dziennie przemierzałem 50-60 kilometrów. Przeszedłem przez Rosję, Kazachstan, Chiny, Wietnam, Tajlandię, Singapur. Potem poleciałem samolotem i znów szedłem przez Chile, Argentynę, Urugwaj i Brazylię – powiedział Łukjanow. Mężczyzna zdradził, że dotarcie do Rio było jego marzeń z czasów dzieciństwa, zainspirowanym książkami. Nie obyło się bez kłopotów – 60-latek musiał po drodze przejść operację, a w Argentynie był ofiarą napadu. Rosjanin planuje także pieszo wrócić do domu – przez północną Afrykę i Europę.
x-news/RUPTLY (aip). Fot. aip