Co najmniej 56 osób utonęło w Morzu Arabskim po tym, jak przemytnicy ludzi wyrzucili migrantów z dwóch łodzi, które płynęły do Jemenu. Jest też wielu zaginionych.
Według wstępnych informacji, łodziami mogło płynąć nawet 300 osób. Byli to głównie migranci z Somalii i Etiopii. Jak podaje Międzynarodowa Organizacja do spraw Migracji, części osób udało się dopłynąć do wybrzeża Jemenu. Według Organizacji, przemytnicy ludzi zdecydowali się na wyrzucenie migrantów z łodzi, bo obawiali się, że po wyjściu na ląd zostaną aresztowani przez jemeńskie służby.
Informacyjna Agencja Radiowa(IAR)/afp&wczesn/md/nyg