2.9 C
Chicago
środa, 24 kwietnia, 2024

Przejmująca mowa Baracka Obamy po masakrze w Oregonie

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

– Jesteśmy jedynym krajem rozwiniętym, w którym co kilka miesięcy dochodzi do masowej strzelaniny  – mówił  Barack Obama zaledwie sześć godzin po czwartkowej strzelaninie na uczelni w Roseburgu w stanie Oregon. Amerykański prezydent w przejmującym przemówieniu przypomniał o konieczności zaostrzenia prawa do posiadania broni w USA.


-Nie jesteśmy jedynym krajem na świecie, w którym mieszkają chorzy psychicznie, ci, którzy chcą skrzywdzić innych. Ubolewam jednak nad tym, że jesteśmy jedynym krajem rozwiniętym, w którym co kilka miesięcy dochodzi do masowej strzelaniny (…) Nie od dziś podejmuj
ę próby zaostrzenia prawa do posiadania broni, jak do tej pory były one jednak blokowane przez republikański Kongres – mówił Barack Obama podczas specjalnej konferencji prasowej.


W Stanach Zjednoczonych wyjątkowo łatwo jest kupić broń, w niektórych stanach można to zrobić w pobliskim sklepie. Klienci muszą jedynie wypełnić krótki formularz podając kilka podstawowych danych:
imię, nazwisko, adres, miejsce urodzenia, rasę i obywatelstwo. Jeśli wyjawią dodatkowo, czy byli wcześniej notowani, czy ściga ich wymiar sprawiedliwości i czy są uzależnieni od narkotyków lub środków antydepresyjnych, a FBI sprawdzi, czy chętni aby na pewno nie znajdują się w specjalnej bazie karnej, broń trafi w ich ręce. Odrzuca się tylko niecały 1 proc. wszystkich wniosków. Jeszcze łatwiej chętni zdobędą broń podczas targów, tam bowiem nie obowiązują żadne procedury.


Dyskusja o
zaostrzeniu prawa do posiadania broni w USA toczy się nie od dziś. Rozgorzała mocno po masakrze w szkole w Newton z 2012 roku, gdzie sprawca zabił kilkadziesiąt osób, głównie dzieci. Za swobodnym dostępem do broni od lat opowiada się Narodowe Stowarzyszenie Strzeleckie Ameryki (NRA – National Rifle Association of America). Powołując się na drugą poprawkę do konstytucji USA, która umożliwia posiadanie i noszenie broni twierdzą, że to podstawowa gwarancja bezpieczeństwa każdego obywatela.


Prawda jest jednak brutalna – młodzi Amerykanie częściej giną od kul niż z powodu wypadków drogowych. Tylko w 2015 roku doszło w Stanach Zjednoczonych do 294 masowych strzelanin. W czwartek wydarzyła sie kolejna tragedia. Jak informuje CNN lokalnej policji udało się zidentyfikować mężczyznę, który tego dnia otworzył ogień w Roseburgu w stanie Oregon. 26- latek zginął w czasie obławy. Pojawiają się sprzeczne doniesienia o liczbie ofiar tragedii: w czwartek podano, że zginęło piętnaście osób, a dwadzieścia zostało rannych. Dzień później mowa jest o dziewięciu ofiarach śmiertelnych i siedmiu rannych.
Póki co nieznane są motywy sprawcy. Ustalono, że Chris Harper Mercer mieszkał w okolicach Roseburga. Niewykluczone też, że policjanci dotarli do profilu Facebooka mężczyzny. Jego właściciel insynuował, że przeprowadzi zamach. Brytyjski Daily Mail przekonuje zaś, że w młodym mężczyźnie było wiele nienawiści. – Im więcej zabijesz ludzi, tym bardziej jesteś w centrum zainteresowania – miał powiedzieć Mercer. Za wzór stawiał sobie członków irlandzkiej organizacji IRA i nazistów. Mieszkał z matką.
Ojciec napastnika, Brytyjczyk mieszkający w Kalifornii Ian Mercer przyznał, żenie może dojść do siebie po ostatnich wydarzeniach. – Jestem tak samo zszokowany, jak wszyscy inni. To bardzo trudny czas dla mnie i mojej rodziny – mówił.


Jak podaje agencja Reutersa z relacji świadków wydarzenia na Twitterze wynika, że po usłyszeniu strzałów na kampusie wybuchła panika, a studenci zaczęli uciekać i zamykać się w salach. Jedna ze studentek 18 – letnia Kortney Moore utrzymuje, że napastnik tuż przed oddaniem strzałów, pytał swoje ofiary o wyznanie. Jak relacjonowała – strzelał na oślep. Inna studentka, Cassandra Welding poinformowała zaś, że usłyszała od 35 do 40 strzałów. Według informacji, do których dotarł CNN, na miejscu zbrodni znaleziono trzy pistolety i broń długą.
Członek rady wydziału uczelni przyznaje, że nie da się nikomu zastraszyć. – Serce mi się kraje, jak pomyślę o tym, co się stało w naszym małym mieście. Z drugiej strony jestem szczęśliwy widząc jak wszyscy upamiętniają tych, których straciliśmy – dodał jeden z mieszkańców Rosenburg. Portal oregonlive.com przytacza też poruszającą wypowiedź matki sześciorga dzieci. Kobieta prosi o modlitwę dla rodziców zastrzelonego napastnika. – Oni również stracili swoje szczęście – mówiła.
Uczelnia
, do której uczęszcza 13. tys studentów pozostanie zamknięta do poniedziałku.

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520