13.5 C
Chicago
piątek, 19 kwietnia, 2024

Przed „Wiadomościami” w TVP Info i „Faktami” w TVN ukazało się sprostowanie premiera ws. słów o drogach

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Przed głównymi wydaniami „Faktów” na antenie TVN i „Wiadomości” w TVP Info ukazało się sprostowanie wypowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego, że za rządów koalicji PO- PSL „nie było ani dróg, ani mostów”. Zgodnie z wczorajszym wyrokiem sądu, wydanym w trybie wyborczym, sprostowanie umieszczono na planszach z napisem szerokości całego ekranu. Treść została odczytana przez lektorkę. 
Treść sprostowania brzmiała: „Nieprawdziwe są informacje podane przeze mnie w dniu 15 września 2018 roku podczas wiecu wyborczego Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość w Świebodzinie, że w ciągu jednego do półtora roku wydawana jest przez nas większa suma na drogi lokalne, niż za czasów koalicji Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego w ciągu 8 lat. Mateusz Morawiecki, Premier Rządu Rzeczpospolitej Polskiej”.
Premier miał 48 godzin na zamieszczenie sprostowania.

Sąd Apelacyjny w Warszawie rozpatrywał odwołanie od wyroku Sądu Okręgowego złożone w trybie wyborczym przez Komitet Wyborczy Koalicji Obywatelskiej. Od postanowienia tego nie przysługiwała skarga kasacyjna i podlegało ono natychmiastowemu wykonaniu.
Sędzia Paulina Asłanowicz uzasadniając wyrok powiedziała, że „sąd uznał, iż kluczowa w tej sprawie jest kwestia tego, czy stwierdzenia, jakie padły z ust premiera, miały charakter oceny, czy była to informacja poddająca się weryfikacji w kategoriach prawdy i fałszu”. Zaznaczyła, że sąd doszedł do przekonania, że pierwsza część tej wypowiedzi – dotycząca tego, że nie było dróg i mostów – ma charakter retoryczny, ale należy ją czytać w połączeniu z drugą częścią tej wypowiedzi, w której zawarte zostało stwierdzone, że „przez osiem lat wydali 5 miliardów złotych na drogi lokalne, czyli tyle, ile my wydajemy w ciągu jednego roku, do półtora roku”.
Paulina Asłanowicz powiedziała, że w ocenie sądu należało zgodzić się ze skarżącymi, że druga część wypowiedzi, poddaje się weryfikacji. Sąd zbadał jej prawdziwość i doszedł do przekonania, że jest ona nieprawdziwa.
Sąd Apelacyjny w Warszawie rozpatrywał odwołanie, które politycy Platformy złożyli od poniedziałkowego wyroku Sądu Okręgowego. Oddalił on wniosek w trybie wyborczym uznając, że uczestnik postępowania nie spełnia kryteriów wskazanych w odpowiednim przepisie, czyli nie był kandydatem komitetu wyborczego. Zdaniem sądu okręgowego, to,iż premier jest przez PO określany jako twarz kampanii PiS, nie miało w świetle przepisów znaczenia.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/IAR wczesniejsze/dyd

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520