„Przebudzenie Mocy” – ostatnia taka premiera Gwiezdnych Wojen

Premiera nowego epizodu Gwiezdnych Wojen to ważne wydarzenie, ponieważ filmy z tej serii mają premiery dość rzadko – uważa filmoznawca Szymon Holcman. Od dziś polscy fani starć kosmicznego Imperium z Rebelią mogą iść do kina na „Przebudzenie Mocy”.
W opinii Holcmana mamy do czynienia z olbrzymim wydarzeniem w popkulturze, ponieważ to zaledwie siódmy film w cyklu na przestrzeni niemal czterech dekad. Gdyby seria ruszyła na początku obecnego wieku, wtedy pewnie filmy z serii pojawiały by się co rok – uważa filmoznawca.
Przerwy pomiędzy kolejnymi trylogiami sprawiły, że filmy z serii stawały się czymś wyjątkowym, na co fani czekali i doczekać się nie mogli – do czasu. W opinii Holcmana to ostatnia taka premiera, bo teraz filmy ze świata Gwiezdnych Wojen otrzymywać będziemy pewnie co rok lub dwa lata, więc to ostatnia chwila na cieszenie się rzadką premierą filmu z tej serii.
Premiera kolejnej, ósmej części „Gwiezdnych Wojen” zaplanowana jest na rok 2017. Pierwszy z pobocznych filmów ze świata Star Wars zatytułowany „Rogue One” swoją premierę ma mieć pod koniec roku 2016.
IAR/P.Pawełek/sk