W Sądzie Rejonowym dla Warszawy Mokotowa został złożony prywatny akt oskarżenia przeciwko posłowi Jackowi Żalkowi z Porozumienia – poinformowała posłanka Nowoczesnej Kornelia Wróblewska. Do Sejmu trafił wniosek o uchylenie mu immunitetu.
Posłanka Nowoczesnej Kornelia Wróblewska wyjaśniła, że akt oskarżenia dotyczy wypowiedzi posła Jacka Żalka w jednej ze stacji radiowych na temat rodziców osób niepełnosprawnych protestujących w Sejmie. „Po tym jak zachowują się opiekunowie w Sejmie jestem przekonany, że nie można im dać tej gotówki, bo jeżeli jako żywe tarcze traktują swoje dzieci, to cóż dopiero dzieje się w domu. A mogą się zdarzyć niestety zwyrodniali rodzice. Dzieci te czasami nie mają głosu, bo są zamykane, bo nie chodzą do szkoły” – mówił 8 maja Jacek Żalek.
Pozew w imieniu protestujących w Sejmie rodziców osób niepełnosprawnych złożył adwokat Jarosław Kaczyński. Wróblewska dodała, że protestujący poprosili ją o udzielenie pomocy prawnej.
Jedna z protestujących w Sejmie matek osób niepełnosprawnych Iwona Hartwich powiedziała, że decyzja o złożeniu pozwu została podjęta wspólnie przez wszystkich rodziców. „Nie zgadzamy się na takie traktowanie i nazywanie nas zwyrodnialcami” – powiedziała Iwona Hartwich.
Pozew dotyczy artykułu 212 kodeksu karnego związanego ze zniesławieniem.
Grupa osób niepełnosprawnych i ich rodziców protestuje w Sejmie od 23 dni. Domaga się wypłaty dodatku rehabilitacyjnego w gotówce, bez kryterium dochodowego, w wysokości 500 złotych.
Wczoraj Sejm uchwalił dwie ustawy dotyczące osób niepełnosprawnych – o rencie socjalnej oraz wprowadzającą szczególne uprawnienia w dostępie do świadczeń opieki zdrowotnej, usług farmaceutycznych oraz wyrobów medycznych dla osób ze znacznym stopniu niepełnosprawności. Zgodnie z ich zapisami renta socjalna wzrośnie z 865,03 złotych do 1029,80 złotych. Przepisy mają wejść w życie 1 września tego roku, z wyrównaniem od 1 czerwca. Z kolei druga ustawa zawiera pakiet ulg, który ma przynosić oszczędność dla gospodarstw domowych z osobą niepełnosprawną rzędu 520 złotych miesięcznie.
IAR/Dawid Grygorcewicz/kano