Prokuratura Rejonowa w Poznaniu złożyła zażalenia na brak aresztu dla Ryszarda Krauzego i innych podejrzanych w sprawie działania na szkodę spółki deweloperskiej Polnord SA. W ubiegłą sobotę Sąd Rejonowy Poznań-Stare Miasto nie zgodził się na aresztowanie 12 podejrzanych. Teraz poznańska prokuratura złożyła zażalenie na decyzję sądu argumentując, że brak aresztu może wpłynąć na tok postępowania.
Prokuratura podkreśla, że podejrzani usłyszeli zarzuty za działanie w porozumieniu oraz korzystając z układów personalnych na szkodę spółki. Śledczy wskazują, że zgromadzony materiał dowodowy w postaci licznej dokumentacji, zabezpieczonej korespondencji, danych z kont bankowych, opinii biegłych, oraz wyjaśnień złożonych przez niektórych zatrzymanych nie budzą wątpliwości. Zdaniem prokuratury z dowodów wynika, że ze Spółki Polnrod wyprowadzono 92 miliony złotych za pomocą fikcyjnych wierzytelności oraz nieruchomości kupionych za zawyżoną czterokrotnie cenę. Cały proceder odbywał się poprzez łańcuszek fikcyjnych firm z kapitałem zakładowym wysokości 5 tysięcy złotych. Firmy krzaki zakładać mieli bliscy współpracownicy Romana Giertycha.
Podejrzanym grozi do 10 lat więzienia. Jeśli sąd na posiedzeniu aresztowym odrzuci zażalenie prokuratury to oskarżeni do czasu rozprawy pozostaną na wolności.
Podejrzany w śledztwie adwokat Roman Giertych decyzją prokuratury został objęty m.in. poręczeniem majątkowym.
–
IAR/ Informacyjna Agencja Radiowa/ d mad/w moc