Prokuratura umorzyła śledztwo ws. podejrzenia korupcji jakiej miał dopuścić się współpracownik ministra obrony narodowej Bartłomiej Misiewicz – informuje TVN24.
Bartłomiej Misiewicz miał proponować radnym Platformy Obywatelskiej w Bełchatowie proponować przystąpienie do koalicji z Prawem i Sprawiedliwością w zamian za zatrudnienie w państwowej spółce. O sprawie pisał we wrześniu tygodnik „Newsweek Polska”. Sprawę, na wniosek posłów PO, zbadała prokuratura w Piotrkowie Trybunalskim i 28 listopada umorzyła śledztwo. Śledczy stwierdzili, że „czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego”.
Misiewicz pełnił rolę szefa gabinetu politycznego i rzecznika prasowego ministra Antoniego Macierewicza. Aktualnie jest tylko członkiem gabinetu politycznego w MON.
Jakub Oworuszko AIP