Ukraiński parlament zgodził się na zwolnienie prokuratora generalnego. Wiktor Szokin przez wielu oskarżany był o sprzyjanie korupcji. Sam prokurator generalny zdążył jeszcze dziś rano zwolnić swego zastępcę, który oskarżał go właśnie o ochronę łapówkarzy.
Wiktor Szokin przez wielu postrzegany jest nad Dnieprem, jako ten który hamował antykorupcyjne zmiany w organach ścigania. W zeszłym roku np. przez długi czas blokował powstanie prokuratury antykorupcyjnej. W ostatnich dniach Wiktor Szokin wpadł w ostry konflikt ze swoim zastępcą Dawidem Sakwarelidze, który krytykował niedawne zwolnienia w prokuratorze. Jego zdaniem, nieprzypadkowo wyrzucono z pracy śledczych, którzy doprowadzili do ujawnienia sprawy tzw. diamentowych prokuratorów. Chodzi o wysoko postawionych kijowskich śledczych, w których mieszkaniach znaleziono ślady łapówkarstwa na ogromną skalę : duże ilości waluty i kamieni szlachetnych. Diamentowi prokuratorzy, zdaniem Sakwarelidze byli blisko związani właśnie z prokuratorem generalnym. Wniosek o swoje odwołanie Wiktor Szokin złożył jeszcze w lutym. Napisał go najprawdopodobniej pod naciskiem prezydenta. Wniosek rozpatrywano dzisiaj, bo od lutego prokurator generalny znajdował się na urlopie.
IAR/ Paweł Buszko, Kijów/sk