Prezydenta Andrzej Duda podpisał ustawę o ustroju sądów powszechnych. Jest to jedna z trzech ustaw autorstwa Prawa i Sprawiedliwości, które miały zreformować polskie sądownictwo. Pozostałe dwie dotyczące Krajowej Rady Sądownictwa i Sądu Najwyższego mają zostać – zgodnie z zapowiedzią prezydenta – zawetowane.
Informację o podpisaniu ustawy przekazał zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha. W radiowej Trójce minister mówił, że prezydent podziela przekonanie o konieczności reformy wymiaru sprawiedliwości, jednak ma zastrzeżenia „co do stopnia przygotowania” zmian.
Minister w kancelarii prezydenta Andrzej Dera poinformował, że powstaje zespół ekspertów, którzy pomogą prezydentowi opracować ustawy dotyczące Sądu Najwyższego i Krajowej Rady Sądownictwa. Andrzej Dera, gość radiowej Jedynki, zapowiedział, że przed pierwszym po wakacjach posiedzeniu Sejmu projekty ustaw będą gotowe. Zaznaczył , że w Kancelarii rozpoczynają się już prace nad tymi projektami. Andrzej Dera dodał, że dobrym rozwiązaniem byłoby, gdyby te projekty przeszły wcześniej drogę konsultacji, tak żeby określone środowiska mogły się na ich temat wypowiedzieć.
Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki z PiS w odniesieniu do prezydenckiego weta zapewnił, że większość parlamentarna jest stabilna. Jednocześnie uciął spekulacje, że może dojść do przedterminowych wyborów. Ryszard Terlecki mówił, że nie ma żadnych powodów, aby wybory parlamentarne odbyły się wcześniej. Wicemarszałek zdementował także plotki o dodatkowym, nadzwyczajnym posiedzeniu Sejmu w tym lub przyszłym tygodniu. Przewodniczący Klubu Parlamentarnego PiS mówił o zaskoczeniu decyzją prezydenta o zawetowaniu dwóch z trzech aktów prawnych autorstwa PiS. O złożeniu przez prezydenta podpisu pod trzecią z ustaw – o ustroju sądów powszechnych – Ryszard Terlecki powiedział „dobre i to”.
Władze Polski Razem „ze zrozumieniem” przyjęły weto prezydenta do ustawy o Sądzie Najwyższym. W oświadczeniu prezydium partii napisano, że politycy mają do zawetowanego projektu podobne zastrzeżenia co Andrzej Duda. Polska Razem miała przedstawić swoje stanowisko na spotkaniu z koalicjantami. „Ubolewamy, że przygotowane przez nas poprawki nie znalazły się w ostatecznej treści ustawy. Ich uchwalenie unieważniłoby bowiem większość podnoszonych wobec niej zarzutów” – napisali politycy partii Jarosława Gowina.
W odniesieniu do słów Ryszarda Terleckiego o tym, że nie będzie dodatkowego posiedzenia Sejmu szefowa klubu Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer mówiła, że „pod rządami Prawa i Sprawiedliwości trzeba być gotowym na – jak to określiła – różnego rodzaju wrzutki”. Posłanka odnosząc się zapowiedzi prezydenta, że przygotuje on własny projekt reformy sądownictwa, podkreśla, że nie może on być napisany „na kolanie” oraz, że musi być korzystny przede wszystkim dla obywateli.
Rzecznik PO Jan Grabiec zapowiada, że posłowie Platformy poprą prezydenckie weta do ustaw: o Sądzie Najwyższym i o Krajowej Radzie Sądownictwa. Także dalszą współpracę opozycji – PO, Nowoczesnej, PSL-u oraz ruchu Kukiz’15 – by określić, które elementy reformy sądownictwa będzie można poprzeć w Sejmie.
Kukiz’15 deklaruje, że będzie pracować nad zapowiedzianymi przez prezydenta zmianami w wymiarze sprawiedliwości. Posłanka Kukiz’15 Agnieszka Ścigaj w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową przypomniała, że przedstawiciele jej klubu jako pierwsi udali się do prezydenta, by zwrócić jego uwagę na groźne z punktu widzenia niezależności sądów zapisy w zawetowanych ustawach.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/wcześniejsze/dwi/jj