Sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Krzysztof Szczerski, oznajmił w niedzielę, że prezydent Andrzeja Duda spotka się z przewodniczącym RE Donaldem Tuskiem w Brukseli, aby rozmawiać „o naszych celach, o naszych punktach widzenia, o naszych interesach w zakresie najważniejszych procesów politycznych w Europie”.
Podczas swojej pierwszej zagranicznej podróży w 2016 roku prezydent Duda spotka się w poniedziałek z przewodniczącym Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem. Do Brukseli prezydent wyleci w niedziele wieczorem.
foto twitter.com
Krzysztof Szczerski, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta mówił na niedzielnej konferencji prasowej, że prezydent Duda „wyciągnął rękę na zgodę” do Donalda Tuska, gdyż w strukturach Unii Europejskiej potrzebny jest dialog, który będzie opierał się na faktach, a nie na emocjach. Jako przykład przywołał wywiad dla niemieckiego FAZ, w którym prezydent mówił, że w interesie całej Europy i NATO jest to, aby Polska nie była odsuwana z unijnych „konstrukcji”, bo to osłabi całą wspólnotę. Polska chce w Brukseli przede wszystkim przedstawić jasno swoje stanowisko.
– Nam najbardziej zależy na tym, żeby prezydent Polski jako prezydent szóstego co do wielkości kraju członkowskiego UE spotykał się z przewodniczącym Rady Europejskiej, żeby powiedzieć o naszych celach, o naszych punktach widzenia, o naszych interesach w zakresie najważniejszych procesów politycznych w Europie, bo od tego jest Donald Tusk, żeby wysłuchać poszczególnych państw i szukać wspólnego kompromisu – mówił wiceminister.
Podkreślił, że polski rząd oczekuje od Tuska takiego zarządzania kryzysami (m.in. kryzysem emigracyjnym, kryzysem unii energetycznej i chęcią wyjścia ze struktur unijnych Wielkiej Brytanii – red.), żeby uzyskać „efekt jedności europejskiej, a nie podziału Europy”. Dodał, że Europy nie stać na „kolejny, sztuczny, czysto polityczny kryzys w relacjach Komisja Europejska-Polska”.
Szczerski wyjaśnił, że spotkanie z szefem RE będzie miało dwa elementy. – Pierwsze to będzie spotkanie absolutnie w cztery oczy: dwie osoby i cztery oczy. (…) A drugie to spotkanie delegacji w szerszym gronie. Jest moment o aby powiedzieć o szerszych planach, ale także o sytuacji w Polsce – mówił.
Prezydent, podczas swojego wyjazdu spotka się także z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem. Będą rozmawiali głównie na temat szczytu NATO w Warszawie, który ma się odbyć w lipcu.
Leszek Rudziński AIP