-Bardzo się niepokoję kapryśną naturą wirusa – stwierdził premier Mateusz Morawiecki, pytany o możliwość ogłoszenia w Polsce pełnego lockdownu, podobnie jak zrobiły to właśnie Niemcy. Szef rządu zaapelował do Polaków, by trzy tygodnie po świętach nie wychodzili z domów i sami zarządzili sobie narodową kwarantannę.
Morawiecki dodał, że „musimy bezpiecznie doczekać do rozpoczęcia szczepień”. Te – według zapowiedzi rządu – mają się rozpocząć w połowie stycznia, ale będą trwały wiele miesięcy. Szczepienie osób spoza grup ryzyka będzie możliwe najwcześniej podczas wakacji. Do tego czasu nie ma co liczyć na zniesienie wszystkich ograniczeń obowiązujących dziś w Polsce. Bardzo się niepokoję kapryśną naturą wirusa i faktem, że w wielu krajach Europy znowu nabiera on na sile. Bardzo mocno przestrzegam przed trzecią falą także u nas – powiedział Mateusz Morawiecki w rozmowie z Interią. – Apeluję, by pozostać w święta Bożego Narodzenia w domu, a trzy tygodnie po świętach wykorzystać na dobrowolną, narodową kwarantannę. To ważne, by jak najmniej się przemieszczać. Zachęcam, by w najbliższym czasie pozostać w domach, by nie planować żadnych zimowych wyjazdów. Musimy bezpiecznie doczekać do rozpoczęcia szczepień – zaapelował szef rządu.