11.8 C
Chicago
czwartek, 25 kwietnia, 2024

Premier Ewa Kopacz: przyjmiemy tylu imigrantów na ilu możemy sobie pozwolić

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Wponiedziałek w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbyło się specjalne spotkanie szefowej rządu z przedstawicielami MSW, MSZ, Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji oraz Straży Granicznej.

Decyzja Ewy Kopacz o spotkaniu była podyktowana tymczasowym ustanowieniem przez Niemcy kontroli na swoich granicach, a w szczególności na odcinku z Austrią. Decyzję tłumaczono próbą powstrzymania trwającego napływu uchodźców. Dlatego wzwiązku ze spotkaniem w Kancelarii Premiera doszło do zmian w zaplanowanej na poniedziałek wizycie Ewy Kopacz na Podlasiu.
Po spotkaniu, premier Ewa Kopacz zdecydowanie zapowiedziała, że Polska nie zgodzi się na narzuconą z góry liczbę uchodźców, których będzie musiała przyjąć. – Będziemy rozmawiać na temat kryzysu imigracyjnego z naszymi partnerami w Unii Europejskiej, ale nie pod presją ludzi koczujących na ulicy – argumentowała szefowa rządu. Dodała również, że nasz kraj jest obecnie na tyle ważny w Unii Europejskiej, że nie powinien ulegać naciskom. Jej zdaniem kryzys imigracyjny nie może przełożyć się na codzienne życie Polaków.

Premier Kopacz zaznaczyła jednocześnie, że jej słowa nie są dowodem na brak solidarności Polski z Europą. – Będziemy solidarni z Europą, ale będziemy też odpowiedzialni i rozsądni – wyjaśniła. Według niej należy także odróżnić uchodźców od imigrantów ekonomicznych.
Szefowa polskiego rządu zaapelowała również o wzmocnienie przede wszystkim zewnętrznych granic Unii Europejskiej. Dodała, że Polska może być przykładem dla całej wspólnoty, ponieważ skutecznie broni swojej wschodniej flanki. Na koniec krótkiego przemówienia Ewa Kopacz zapowiedziała, że „Polska nie będzie czarną owcą Europy” i przyjmie tylu imigrantów, na ilu może sobie pozwolić. – Ani jednego więcej, ani jednego mniej – powiedziała Kopacz.

O stanowisku polskiego rządu wie już przewodniczący Komisji Europejskiej, Jean-Claud Juncker, z którym szefowa polskiego rządu rozmawiała w poniedziałek.
Poza deklaracjami premier zleciła szefowej MSW, Teresie Piotrowskiej, kontrolę polskich granic na wschodzie, południu i zachodzie kraju. We wtorek, podczas wyjazdowego posiedzeniu rządu na Podlasiu, minister spraw wewnętrznych ma zdać raport. – Jeśli otrzymam informacje o jakimkolwiek zagrożeniu dla Polski, polskie granice zostaną objęte kontrolą – powiedziała Kopacz.

Inspekcje, które rozpoczęły się w poniedziałek, wzbudziły kontrowersje, ponieważ w tym samym dniu w Brukseli na nadzwyczajnym spotkaniu spotkali się ministrowie spraw wewnętrznych krajów członkowskich. Minister Piotrowska została w kraju, gdzie na polecenie Kopacz monitorowała granice. Wjej zastępstwie do Brukseli poleciał wiceszef resortu, Piotr Stachańczyk. W Belgii przebywa również minister ds. europejskich Rafał Trzaskowski.
Podczas specjalnego spotkania w Brukseli na temat kryzysu imigracyjnego , dyskutowali ministrowie spraw wewnętrznych z państw UE. Niektóre państwa, w tym wszyscy członkowie Grupy Wyszehradzkiej zrzeszającej Polskę, Węgry, Czechy i Słowację, odmówiły przyjęcia narzuconego przez Komisję Europejską podziału uchodźców, których muszą przyjąć. Szef Rady Europejskiej Donald Tusk zapowiedział, że jeśli kompromis nie zostanie wypracowany w poniedziałek, jeszcze we wrześniu zwoła specjalny szczyt przywódców państw UE. Bruksela przeznaczy również dodatkowe środki na wsparcie operacji wymierzonych przeciwko przemytnikom imigrantów na Morzu Śródziemnym.

W ostatnich dniach, w związku z niekontrolowanym napływem migrantów, kontrole graniczne przywróciła Austria, a także Niemcy, co zostało odebrane przez media nad Renem za przyznanie się do błędu przez kanclerz Angelę Merkel, która zapowiadała przyjęcie wszystkich potrzebujących.
Wznowienie kontroli granicznych zapowiedzieli również Belgowie. Fala migrantów zalewająca Europę powoduje również znaczne utrudnienia w ruchu kolejowym.

Tymczasem w niedzielę na granicy serbsko -węgierskiej padł kolejny rekord liczby migrantów, w ciągu doby przybyło ich 5809. Ruch na granicach nasila się, gdyż przybysze chcą zdążyć przed zaostrzeniem prawa na węgierskiej granicy.

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520