Na 3 lata więzienia skazana została Caryn Benson, była pracownica Field Museum za kradzież prawie miliona dolarów z kasy tej chicagowskiej placówki.
Sędzia Edmund Chang nakazał też oddanie całej kwoty czyli 906, 484 dolarów, którą Benson przywłaszczyła sobie kiedy pracowała dla tego muzeum. Kobieta podczas ogłaszania wyroku nie zdecydowała się na wydanie oświadczenia. Ze spokojem wysłuchała werdyktu. Prawie rok temu przyznała się do winy. Przypomnijmy, kradzież pieniędzy z kasy tego jednego z najbardziej znanych chicagowskich muzeów ujawniono w kwietniu 2014 roku. Benson powiedziała, że początkowo zabierała małe kwoty z czasem jednak one wzrosły. Pieniądze pochodziły z opłat za stałe karty członkowskie do Field Museum. Kobieta twierdziła, że wiele posiadanych przez nią kosztownych rzeczy to prezenty, w tym zegarek damski wysadzany diamentami wart 1,500 dolarów czy męskie buty i torebka Gucci za 1,200 dolarów. Benson w 2006 roku jeździła Toyotą Camry, w 2010 Buickiem Enclave CX, w 2013 Infiniti QX56 SUV, a w 2014 Nissanem Maximą. Nabyła również w 2012 roku samochód marki Jaguar. Kobieta kradzież pieniędzy z kasy muzeum rozpoczęła w 2007 roku. Śledztwo w jej sprawie nadzorowało FBI.
BK