Lotnisko w Kąkolewie koło Grodziska Wielkopolskiego, będzie mogło rozwinąć skrzydła – siedziba Aeroklubu Poznańskiego i Centrum Kształcenia Lotniczego Politechniki Poznańskiej, staje się bazą naukową, która nie tylko kształci pilotów, ale także prowadzi działania z dziedziny badań i rozwoju, a nawet ma sięgać technologii kosmicznych.
We wtorek, 26 listopada, Marek Woźniak, marszałek województwa Wielkopolskiego i prof. dr. hab. Tomasz Łodygowski, rektor Politechniki Poznańskiej, podpisali umowę o dofinansowaniu przez Zarząd Województwa Wielkopolskiego kwotą 13 mln złotych projektu „AEROSFERA. Lotnisko rzeczy”. Dofinansowanie pochodzi z Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014 – 2020. W sumie projekt wart jest około 22 mln złotych, a jego partnerami są także Instytut Chemii Bioorganicznej Polskiej Akademii Nauk (Poznańskie Centrum Superkomputerowo-Sieciowe), Aeroklub Poznański i Andrzej Szymański – firma „Lars”.
– To wyjątkowy projekt, niestandardowy, wnoszący do przestrzeni Wielkopolski nowy powiew – mówi marszałek Marek Woźniak. – Należy do osi priorytetowej Innowacyjna i konkurencyjna gospodarka i obejmuje działanie – Wsparcie infrastruktury badawczo – rozwojowej w sektorze nauki. W sumie do tej pory w jego ramach zatwierdziliśmy dofinansowanie o łącznej kwocie ponad 52,5 mln złotych. Z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego na „Aerosferę. Lotnisko rzeczy” będzie przekazane dofinansowanie w wysokości ponad 13 mln 106 tysięcy złotych.
– Czas by nasze województwo było bardziej kojarzone z nauką, zwłaszcza w tak przyszłościowej dziedzinie, jaką jest lotnictwo, niż z uprawą ziemniaków – żartuje rektor prof. dr hab. Tomasz Łodygowski. – Mamy czym się chwalić, mamy bowiem duży potencjał naukowy, a do tego stoi za nami historia: wszakże Aeroklub Polski powstał w Poznaniu, tu też tworzono silne lotnictwo po odzyskaniu niepodległości.
Dofinansowanie pozwoli podjąć inwestycje związane z badaniami Politechniki Poznańskiej i PCSS dotyczącymi statków powietrznych bezzałogowych (m.in. dronów) i załogowych, z laboratorium badawczo-rozwojowym, a także z działaniami w sferze bezpieczeństwa i ochrony funkcjonowania lotniska. Kąkolewska baza, o której rektor Tomasz Łodygowski mówi, że nie ma w Polsce lepszych lotnisk dostępnych do szkolenia, z długim na 2,3 tys. metrów pasem startowym, ma być wyposażona w infrastrukturę badawczą dla potrzeb transportu lotniczego, eksploatacji użytkowej, logistyki, monitorowania, nadzoru czy neutralizacji zdarzeń lotniczych i katastrof. – Chcemy sięgnąć jeszcze dalej: myślimy już o satelitach i robotach kosmicznych – zapowiada rektor Tomasz Łodygowski.
Grzegorz Okoński aip