Sprawą szefa informatyków z Poznańskiego Centrum Świadczeń, który przez 10 lat wyłudził ponad pół miliona złotych, zajmuje się poznańska prokuratura. Przesłuchiwani są kolejni pracownicy PCŚ. Trwa też kontrola wewnętrzna. Na razie nie natrafiono na ślad, aby szef informatyków wyłudził pieniądze z 500 plus.
W tej chwili gromadzony jest materiał dowodowy w sprawie. Na przesłuchania są wzywani kolejni pracownicy. Wyjaśnienia złożyła księgowa, jeden z informatyków oraz zastępca dyrektora Poznańskiego Centrum Świadczeń.
Przypomnijmy, że natychmiast po wykryciu oszustwa, dyrektor PCŚ zwolnił dyscyplinarnie szefa informatyków, została zawiadomiona prokuratura i wszczęta kontrola.
Zwolniony informatyk przyznawał sobie na podstawione osoby trzeciej zasiłki rodzinne z dodatkiem z tytułu wychowania dziecka w rodzinie wielodzietnej oraz urlopu wychowawczego, becikowe, dodatek mieszkaniowy. Chodzi o ponad pól miliona złotych. Kontrolerzy nie natrafili na przypadek, aby przywłaszczył sobie pieniądze z 500 plus.
aip