Sąd hrabstwa King w stanie Waszyngton oddalił wniesiony przez National Rifle Association pozew przeciwko nowemu prawu dotyczącemu przechowywania broni w Seattle.
Sędzia Barbara Linde oddaliła pozew na podstawie nieścisłości formalnych. Miasto wcześniej podkreślało, że pozew jest bezzasadny.
– Wygląda na to, że NRA zrobiło falstart, wnosząc pozew przeciwko wybitnie rozsądnej legislacji mającej chronić dzieci i inne narażone na niebezpieczeństwo osoby – oświadczył prokurator miejski Pete Holmes.
Nowe prawo przyjęto w lipcu, a w życie wejdzie ono w styczniu. Mówi, że właściciel broni palnej zostanie ukarany grzywną do 500 dolarów, jeśli broń nie jest schowana w specjalnej skrzynce. Jeśli niepowołana osoba użyje takiej broni do popełnienia przestępstwa, właściciel może zapłacić karę nawet 10 tys. dolarów.
NRA oraz Second Amendment Foundation i dwóch mieszkańców Seattle skierowało ustawę do sądu, argumentując, że prawo stanu Waszyngton zabrania miastom wprowadzania własnych przepisów dotyczących broni palnej.
(mcz)