Dwóch Afgańczyków szkolonych w amerykańskim stanie Georgia na pilotów wojskowych uciekło z bazy sił lotniczych. Poszukują ich władze stanowe, wojskowe i FBI
Dwóch żołnierzy Akademii Amerykańskich Sił Zbrojnych szkolonych na pilotów wojskowych armii Afganistanu nie pojawiło się w poniedziałek na porannym apelu.
Po przeszukiwaniu bazy okazało się, że przyszli piloci nie wrócili do niej po weekendzie. Poinformował o tym we wtorek rzecznik Amerykańskich Sił Powietrznych zaznaczając, że chodzi o podopiecznych bazy Valdosta w stanie Georgia.
Według amerykańskich mediów Afgańczycy przebywają w USA od lutego, a przed przyjazdem zostali dokładnie „sprawdzeni”. Służby obserwowały ich już ponad rok temu.
Powód, dla którego opuścili bazę nie jest znany, ale wojskowi uważają, że nie stanowią oni zagrożenia.
red./źródło tvn24