W szpitalu w Kalifornii zmarł funkcjonariusz biura szeryfa hrabstwa Los Angeles, który został postrzelony w głowę, gdy ubrany po cywilnemu stał w kolejce do restauracji sieci fast food.
Szeryf Alex Villanueva poinformował, że 50-letni Joseph Gilbert Solano zmarł w środę po południu, w dwa dni po tym, jak został postrzelony w lokalu Jack in the Box w Alhambrze. Policjant nie miał na sobie munduru, a napastnik nie wiedział, kim jest.
Podejrzany jest już w rękach policji. To Rhett Nelson, 30-latek z Utah. Policja podejrzewa, że na kilka godzin przed tym, jak postrzelił policjanta, zabił też inną osobę w Los Angeles. Tamten atak też był ponoć przypadkowy.
(hm)