17-latek, który miał 15 lat, gdy oskarżono go o postrzelenie czterech osób w szkole w stanie Waszyngton, będzie odpowiadać jak osoba dorosła – zdecydował sąd.
Według sądu Caleb Sharpe dokładnie zaplanował, co zrobi, i nie powinien opuścić więzienia po ukończeniu 21 roku życia. Tak by się stało, gdyby został skazany jako osoba nieletnia.
Do strzelaniny we Freeman High School doszło 13 września 2017 roku. Caleb zastrzelił jednego z uczniów, a troje ranił.
– Nic tutaj nie było spontaniczne. Kto zagwarantuje, że tej społeczności nie spotka to znowu? – oznajmił sędzia Michael Price.
(mcz)