Z przystanku autobusowego na Florydzie porwano 6-miesięczne dziecko. Kobieta, które je porwała, zapytała matkę, czy może potrzymać dziecko. Następnie wsiadła z nim do autobusu.
55-letnia Wanda Williams została oskarżona o porwanie. Kobieta poprosiła matkę, żeby dała jej potrzymać, ale kiedy nadjechał autobus, wsiadła do niego razem z dzieckiem. Matka była zajęta czymś innym i tego nie zauważyła.
Policja zdołała namierzyć autobus, którym podróżowała Williamsa. Twierdziła, że jest babcią dziecka i była umówiona, żeby zabrać je na śniadanie.
Rodzice powiedzieli policjantom, że Williams nie jest spokrewniona z dzieckiem.
(łd)