Policja w stanie Michigan skonfiskowała ponad 100 zwierząt z jednego z domów, do którego została wezwana w związku z podejrzeniem o złe warunki życia królika.
Funkcjonariusze agencji animal control zostali wezwani do domu w czwartek. Erika Stroman, dyrektorka schroniska dla zwierząt, stwierdziła, że po przybyciu do domu w Columbus Township, miejscowości położonej ok. 35 mil (56 km) na północny wschód od Detroit, agenci poczuli odrażający zapach. Nikt nie został aresztowany, ale Stroman podkreśliła, że w sprawie tej ktoś usłyszy zarzuty.
W sumie skonfiskowanych zostało 123 zwierząt, w tym psy, koty, ptaki, kury i króliki. W domu znaleziono też martwe zwierzęta.
(dr)