Dwuletnia dziewczynka przewróciła się na hotelowym basenie w Ustce. Z poważnym urazem głowy trafiła na oddział intensywnej opieki medycznej słupskiego szpitala. Wczoraj mała pacjentka została przetransportowana na specjalistyczny oddział do Gdańska.
Do wypadku doszło na basenie usteckiego hotelu Grand Lubicz w niedzielę po południu. Dwuletnie dziecko na pływalni znajdowało się z rodzicami, dziewczynka miała przewrócić się i doznać urazu głowy. Prosto z uzdrowiska została przetransportowana do szpitala w Słupsku. – Gdzie przebywała na oddziale intensywnej opieki medycznej – informuje Monika Zacharzewska, rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego imienia Janusza Korczaka w Słupsku. – W poniedziałek podjęto decyzję o transporcie na OIOM dziecięcy do Trójmiasta. Niestety nie udało się nam ustalić w jakim znajduje się stanie będąc już pod opieką specjalistów ze szpitala imienia Mikołaja Kopernika w Gdańsku. Więcej informacji na ten temat mamy uzyskać w środę. Dochodzenie dotyczące zdarzenia wszczęła już ustecka policja. Jak nas zapewniono, jest ono prowadzone w sprawie i pod kątem narażenia życia lub zdrowia za co Kodeks karny przewiduje karę od roku nawet do pięciu lat pozbawienia wolności. – Wiemy, że mała pacjentka znajduje się w poważnym stanie – przyznaje nadkomisarz Robert Czerwiński, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Słupsku. – Sprawdzamy okoliczności zdarzenia i ustalamy świadków. Zabezpieczyliśmy już monitoring z obiektu. Rodzice nie byli przesłuchiwani. W sprawie tego nieszczęśliwego zdarzenia skontaktowaliśmy się z przedstawicielami hotelu. Stanowisko w tej sprawie mamy poznać. Jak nas poinformowano we wtorek, prezes hotelu był nieosiągalny. Czekamy na odpowiedź.
olo aip