Wynajem hali Torwar, na której odbyła się konwencja partii Roberta Biedronia, opłaciła fundacja Instytut Myśli Demokratycznej, a nie partia polityczna Wiosna – wynika z umowy, do której dotarł portal PolskieRadio24.pl. Kwota opiewa na 55 tysięcy złotych.
Prezes Ordo Iuris mecenas Jerzy Kwaśniewski powiedział portalowi PolskieRadio24.pl, że fundacja nie może finansować wydarzeń partyjnych. Jak dodał, jeżeli potwierdziłaby się informacja o pokryciu przez podmiot trzeci części kosztów konwencji partyjnej, to należałoby kwalifikować takie działanie jako oczywiste naruszenie przepisów ustawy o przyjmowaniu darowizn. Ponadto, według mecenasa, stanowiłoby to naruszenie konstytucyjnej zasady jawności finansowania partii politycznych, bowiem pochodzenie środków fundacji nie jest już objęte jawnością.
Partia „Wiosna” twierdzi, że prace zlecano podwykonawcom, w tym fundacji, zgodnie z prawem. Zarówno w zarządzie fundacji Instytut Myśli Demokratycznej, jak i w zarządzie partii Roberta Biedronia zasiadają te same osoby: Marcin Anaszewicz i Monika Gotlibowska. To najbliżsi współpracownicy Roberta Biedronia, którzy w partii pełnią funkcje odpowiednio: wiceszefa partii i skarbniczki. Jak ocenił prezes Ordo Iuris, taki mechanizm wygląda jak obejście przepisów o finansowaniu partii politycznych, ale wydaje się być prawnie dopuszczalny. „Wszystko zależy od szczegółów umowy między podmiotami” – zaznaczył Jerzy Kwaśniewski.
W odpowiedzi na ustalenia Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała, że „wszelkie informacje o zdarzeniach mogących wpłynąć na ocenę rocznych sprawozdań finansowych partii, w tym mogące świadczyć o naruszeniu zasad finansowania określonych w przepisach ustawy o partiach politycznych, zostaną poddane analizie w ramach badania sprawozdań partii”. Biuro prasowe PKW zaznacza przy tym, że Komisja może obiektywnie ocenić sprawę, gdy zostanie złożone sprawozdanie finansowe i zapozna się z dokumentami.
Całość materiału jest dostępna na portalu PolskieRadio24.pl
IAR/PolskieRadio24.pl/vey/dw