Polskie pieśni religijne i patriotyczne śpiewano w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie z okazji 101. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. W koncercie „Boże, coś Polskę” uczestniczył kardynał Kazimierz Nycz oraz przedstawiciele władz państwowych i samorządowych.
Przed licznie zgromadzoną publicznością wystąpili soliści, chórzyści i orkiestra Państwowego Zespołu Pieśni i Tańca „Mazowsze” pod dyrekcją Jacka Bonieckiego. Zaprezentowali repertuar przygotowany w ubiegłym roku z okazji 100-lecia Niepodległej i 70-lecia istnienia zespołu.
Jak podkreślił Jacek Boniecki, są to niepowtarzalne i oryginale wykonania dobrze znanych pieśni patriotycznych takich jak „My, Pierwsza Brygada” czy „Czerwone maki na Monte Cassino”.
Dyrektor Państwowego Zespołu Pieśni i Tańca „Mazowsze” powiedział, że pamiętając o ofiarach wojny i zaborów, należy także przede wszystkim pamiętać i podkreślać pozytywną stronę pracy Polaków nad utrzymaniem własnej tożsamości.
Dlatego aranżacje pieśni patriotycznych są radosne – wyjaśnił Jacek Boniecki. Dodał, że można mówić o polskiej historii z akcentowaniem tego, co było trudne, ogromnej ilości krwi przelanej przez Polaków, ale z drugiej strony można powiedzieć, że ta krew została zwieńczona wielkim sukcesem, powstaniem Państwa Polskiego i odrodzeniem polskiego ducha oraz przypomnieniem sobie wartości, które leżały u podstaw niepodległości – mówił Jacek Boniecki.
Z kolei prezes Centrum Opatrzności Bożej Piotr Gaweł podkreślił, że koncert to także wspomnienie wysiłku całego narodu, w szczególności ojców niepodległości i wielkich ludzi polskiego Kościoła.
Program koncertu podzielono na pięć części ukazujących losy Polaków podczas odzyskania niepodległości w 1918 roku, w czasach okupacji niemieckiej i sowieckiej, w okresie komunizmu oraz w wolnej Polsce. Odczytano też fragment przemówienia Józefa Piłsudskiego podczas inauguracyjnej sesji Sejmu 10 lutego 1919 roku.
Ostatnią część koncertu stanowiło wspólne śpiewanie pieśni patriotycznych. Razem z zespołem „Mazowsze” wystąpili Dorota Osińska, Marcin Wortmann i Ryszard Cieśla.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/P.Kurek/jf/mt