5.2 C
Chicago
środa, 24 kwietnia, 2024

Polski Hannibal w łódzkim więzieniu. Kajetan P. w zakładzie karnym przy ul. Kraszewskiego oczekuje na proces sądowy

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Jeden z najgroźniejszych przestępców ostatnich lat, Kajetan P., od miesięcy przebywa w łódzkim areszcie. Nazywany – z uwagi na fascynację kanibalizmem – polskim Hannibalem 31-latek przebywa w zakładzie karnym nr 2 przy ul. Kraszewskiego – dowiedzieliśmy się nieoficjalnie. Jak się sprawuje znany z wybuchów agresji zbrodniarz?

– Zgodnie z obowiązującymi przepisami nie udzielamy żadnych informacji na temat osadzonych tymczasowo aresztowanych – informuje por. Daniel Hoffman, st. wychowawca działu penitencjarnego Zakładu Karnego nr 2 w Łodzi.

 

Proces wznowiony

 

Wiadomo natomiast, że Kajetan P. 10 listopada opuści areszt na Górnej i zostanie przewieziony na proces sądowy do Sądu Okręgowego w Warszawie. Tego dnia bowiem zostanie wznowiony (po ponad rocznej przerwie) proces sądowy oskarżonego o brutalne morderstwo nauczycielki włoskiego 31-latek.

 

Morderstwo na Woli

 

Okrutna zbrodnia, która wstrząsnęła całą Polską, wydarzyła się w lutym 2016 roku. W jednym z mieszkań na warszawskim Żoliborzu wybuchł pożar. Na miejscu strażacy znaleźli poćwiartowane ciało 30-letniej kobiety, nauczycielki włoskiego. Ciało miało też odciętą głowę. Głównym podejrzanym od razu stał się pochodzący z Poznania, wówczas 27-letni Kajetan P..

 

Okazało się, że młody poznaniak spotkał się ze swoją ofiarą w jej mieszkaniu na warszawskiej Woli. Nagle zaatakował ją nożem w szyję. Po zabójstwie odciął jej głowę, zapakował zwłoki do torby i zwyczajnie poszedł na taksówkę. Mężczyzna pojechał z ciałem do mieszkania przy ul. Potockiej, gdzie wynajmował pokój. Dalej działał już wedle wcześniej ustalonego planu – podpalił pokój, wypłacił pieniądze z banku i uciekł.

 

Po dwóch tygodniach policyjna specgrupa, tzw. „Łowcy Głów” zatrzymała podejrzanego na Malcie, gdzie zbiegł tuż po dokonaniu zbrodni.

 

Zatrzymany na Malcie

 

Po ponad dwóch latach od zatrzymania polskiego Hannibala (czyli w maju 2018 roku) rozpoczął się proces sądowy. Prokuratura domagała się dla Kajetana P. kary dożywotniego więzienia. Wyrok miał zapaść w lipcu ubiegłego roku, ale proces utknął. 10 listopada po ponad rocznej przerwie sprawa znów wraca na wokandę.

 

Kajetan P. urodził się i wychowywał w Poznaniu. Ukończył lokalne gimnazjum i liceum. Do Warszawy mężczyzna wyjechał dopiero na studia. Pracował tam w jednej z bibliotek i odbywał staż w jednej ze stołecznych redakcji. Nigdy wcześniej nie był karany.

 

aip

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520