Polscy śpiewacy Piotr Beczała i Tomasz Konieczny mają szansę na nagrodę Grammy 2020. To jedna z najważniejszych nagród muzycznych na świecie.
W ogłoszonych wczoraj nominacjach w kategorii najlepsze nagranie operowe roku znalazło się „Lohengrin” Richarda Wagnera. Jest to zapis inscenizacji z festiwalu w Bayreuth, dokonany w 2018 roku, a wydany kilka miesięcy temu przez Deutsche Grammophon. W przedstawieniu w roli tytułowej wystąpił Piotr Beczała, natomiast jako jego główny przeciwnik, Terlamund – Tomasz Konieczny. Światowej sławy polski bas-baryton Tomasz Konieczny podkreśla, że był to pierwszy występ dwóch polskich śpiewaków na tym legendarnym festiwalu wagnerowskim. „Dwa lata temu zadebiutowaliśmy razem na tym pięknym festiwalu. To była ogromna duma, a teraz okazuje się, że płyta dvd, która powstała z tego spektaklu, została nominowana do nagrody Grammy. Jesteśmy z tego bardzo dumni. Dla Piotrka to jest kolejna już nominacja, dla mnie pierwsza, oczywiście zespołowa nie indywidualna” – powiedział Polskiemu Radiu Tomasz Konieczny.
Obsadę głównych ról uzupełnia trójka wybitnych śpiewaków niemieckich, Anja Harteros, Waltraud Meier i Georg Zeppenfeld. Muzycznie „Lohengrina” przygotował najważniejszy obecnie dyrygent niemiecki, Christian Thielemann.
W przypadku najlepszych płyt operowych statuetkę Grammy otrzymują dyrygent, wykonawcy głównych ról oraz producent nagrania. Wyróżnienia dla najlepszych artystów przyznawane są co roku przez amerykańską Narodową Akademię Sztuki i Techniki Rejestracji. Nagrody Grammy 2020 zostaną wręczone 26 stycznia w Los Angeles.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Dorota Piotrowska/mk/sk