Policja aresztowała trzecią osobę zamieszaną w kradzież broni funkcjonariuszowi policji z Bostonu.
Kyle Benford z Providence stanął w poniedziałek przed sądem, gdzie usłyszał zarzuty kradzieży broni i konspirowania. Mężczyzna nie przyznał się do winy. Kaucję za jego zwolnienie sąd wyznaczył na 20 tys. dolarów.
Według policji w Pawtucket 24-letni Benford spiskował z dwiema striptizerkami w celu kradzieży broni, która znajdowała się w skrytce w samochodzie policjanta. Kobiety zeznały, że funkcjonariusz zapłacił im 2,5 tys. dolarów za seks.
Rodzina Benforda twierdzi, że 24-latka usiłuje się wrobić w przestępstwo.
(jj)