Funkcjonariuszka stanowej policji w Massachusetts złożyła rezygnację po tym, jak śledztwo wykazało, że nie poinformowała, że w przeszłości była zamieszana w handel narkotykami i sama je zażywała.
Dave Procopio, rzecznik policji, oznajmił, że Leigha Genduso została wydalona z udzieleniem nagany. Funkcjonariuszka zapowiedziała, że złoży odwołanie. W rozmowie z dziennikiem „Boston Globe” stwierdziła, że postanowiła „odejść z godnością, zamiast walczyć dalej”.
Zanim dołączyła do stanowej policji, Genduso zeznawała w sądzie przeciwko swojemu byłemu partnerowi i przyznała się, że pomagała mu w handlu marihuaną. Jej adwokat powiedział, że wewnętrzne śledztwo, które przeprowadziła w jej sprawie policja, „od początku było przykrywką”.
(jj)