Były nadkomisarz departamentu policji Chicago, Eddie Johnson został oskarżony o molestowanie seksualne. Pozew złożyła policjantka, Cynthia Donald. Jest on skierowany także przeciw władzom miasta Chicago.
W dokumentach zaznaczono, że Johnson molestował seksualnie kobietę kiedy pełnił funkcję szefa policji. Podczas zwołanej w czwartek konferencji prasowej Cynthia Donald wraz ze swoim adwokatem ujawniła niektóre szczegóły sprawy. Zaznaczyła, że Eddie Johnson zmuszał ją do niechcianych aktów seksualnych w biurze nadkomisarza.
„Przez ponad 3 lata byłam wykorzystywana seksualnie, nękana i zastraszana” – powiedziała Donald. W pozwie zaznaczyła, że Johnson stwierdził, iż miasto winne jest jej dodatkową pensję za „ułatwienie jego pracy” i to dzięki niej „mógł ją wykonywać” . Kobieta dodała, że Johnson miał w swoim biurze zapas alkoholu i kilkukrotnie zmuszał ją do picia po czym dopuszczał się wobec niej aktu seksualnego.
Były nadkomisarz wydał oświadczenie w którym kategorycznie wszystkiemu zaprzecza. „ Zarzuty dotyczące napaści seksualnej są nieprawdziwe. Tego typu zdarzenia opisane przez panią Donald nigdy nie miały miejsca. Jej oskarżenia są nie tylko fałszywe ale także rażąco dehumanizujące w stosunku do prawdziwych ofiar molestowania seksualnego” – napisał Eddie Johnson. Zaznaczył, że nie może się doczekać by przedstawić swoje fakty.
Cynthia Donald była razem z Johnsonem w barze w październiku 2019 roku. Właśnie po wizycie w tym lokalu były nadkomisarz znajdujący się pod wpływem alkoholu, zasnął za kierownicą co potem doprowadziło do jego zwolnienia.
BK