Doświadczony policjant z Massachusetts został oskarżony o zgwałcenie 16-latki, która w chwili ataku była bezdomna i uzależniona od heroiny.
Pracujący w policji w Lowell Kevin Garneau nie przyznaje się do winy. W czwartek postawiono mu dwa zarzuty gwałtu.
Dziewczyna twierdzi, że 49-letni funkcjonariusz zgwałcił ją trzy razy na przestrzeni dwóch miesięcy w 2016 roku. Żyła ona wtedy w namiocie. Garneau był przypisany do jednostki pracującej z uzależnionymi.
Po pojawieniu się oskarżeń policjanta wysłano na niepłatny urlop.
(jj)