Policja w Canton, mieście położonym 8 mil na zachód od Detroit, zatrzymała w niedzielę rano kierowcę, przy którym znaleziono 12 kilogramów białego proszku – najprawdopodobniej kokainy.
32-letniego mężczyznę zatrzymano ze względu na defekt samochodu. Podczas kontroli pies policyjny wyczuł narkotyki, a funkcjonariusze znaleźli po chwili biały proszek. Próba terenowa wykazała, że to kokaina, ale policja podkreśla, że oficjalnie będzie można o tym mówić dopiero po uzyskaniu wyników z laboratorium.
Podejrzany został aresztowany i umieszczony na posterunku w Canton.
(dr)